Ciągle zapominam słów podczas rozmowy!

Ciągle zapominasz słów podczas rozmowy? No patrz, ja też. Też mi się to zdarza. Fajnie byłoby to naprawić. A to tak się w ogóle da?

6148689088_4d710e0323_z

Wiele ludzi mówi, że ma sklerozę, co jest tylko pół żartem, pół wymówką, ale na pewno nie faktem dla większości z nich. W tym artykule przeczytasz o dwóch krokach, które pomogą ci wygrać z tą udawaną chorobą.

„Nieużywany mięsień zanika” — słyszałeś o tym? Zatem nie będzie dla ciebie niespodzianką, że nieużywane słowa wylatują z głowy, prawda? Najlepiej by było, gdyby te słowa były używane regularnie w jakimś sensownym kontekście, np. w rozmowie albo pisanym tekście, a nie tylko czytane z zeszytu, listy słówek lub słownika. Okazuje się, że nawet nie musisz tego słówka używać naprawdę regularnie. Patrz: ludzie na filologii uczą się przeróżnych, przedziwnych słów. Nie używają ich prawie nigdy, ale pamiętają je po latach. Albo spójrz na siebie i swoją naukę niemieckiego. Pewnie do dziś utkwiło ci w pamięci jakieś zdanie, które po prostu często słyszałeś, widziałeś lub mówiłeś. A ostatnio niemieckim posługiwałeś się w liceum, lata temu.

Sam mogę podzielić się takim swoim doświadczeniem — angielskiego słowa „phoney” prawie nigdy nie widuję, jest dla mojego środowiska anglistycznego rzadkie. Ale pamiętam co ono znaczy. Pamiętam, bo pojawiało się bardzo często w książce „Buszujący w zbożu”, którą czytałem w oryginale. Chyba nawet pisane tak: „phony”, jeśli dobrze pamiętam. W każdym razie — jest kontekst. I tym kontekstem jest książka. Samo to wystarczyło. Nigdy nie starałem się nauczyć tego wyrazu na pamięć!

Już przypomnieliśmy sobie, że nieużywany mięsień zanika. A czy mięśni może być za dużo? Tak. Zbędne mięśnie są ci zbędne, tylko przeszkadzają. I tak samo ty masz w swojej głowie słowa, beznadziejnie nieużyteczne słowa, które śmiecą ci pamięć. Słowa, których nigdy nie użyjesz, ale kazano ci uczyć się ich w szkole, bo pasowały do tematu w podręczniku. To jest okropne! Dopóki uczysz się w szkole, nie uciekniesz od tego. Ale jeśli uczysz się języka sam, to staraj się filtrować rzeczy, których się uczysz. Ucz się tego, co ma szansę być użyte, a niekoniecznie tego, co ktoś ci mówi „jako ciekawostkę”.

W czym przeszkadzają te słowa–śmieci? Gdy chcesz użyć wyrazu, który jest ci teraz potrzebny, szukasz go w pamięci. Niestety, podczas przeszukiwania natrafiasz na te niepotrzebne wyrazy, które spowalniają proces szukania. Jak w komputerze. Bo mózg to taki komputer.

Często napotykam na problem, że chcę coś powiedzieć w języku X, ale przychodzi mi na myśli tylko tenże wyraz w języku Y. Dlaczego? To brak praktyki. Tego wyrazu w języku X nie używałem za dużo i dlatego mam problem. W języku Y widocznie częściej go stosuję albo ludzie, z którymi rozmawiam w języku Y, regularnie go wykorzystują. Niestety, nie wymyśliłem jeszcze sprytnej metody jak sobie z tym radzić. A szkoda, bo jest to problem wielu ludzi znających lub uczących się kilku języków obcych.

Skomentuj artykuł tutaj lub na Facebooku.

Zdjęcie pochodzi z flickr.com.

2 komentarze do “Ciągle zapominam słów podczas rozmowy!

  1. Ala

    Nawiązując do posta: chyba każdy, kto oglądał Czterech pancernych i psa, nie zapomni nigdy „Hande hoch” czy „Weiter, weiter”. Nawet, jeżeli nigdy nie uczył się niemieckiego.

    Odpowiedz
    1. Andrzej

      Czytalam, ze osobom, które maja genetyczna skłonność do choroby Alzheimera zleca się wlasnie nauke jezykow obcych  Genialne cwiczenie na umysl w każdym wieku! Ogolnie tez warto sprawdzic czy się jest obciążonym genetycznie i zrobic test na APOE.

      Odpowiedz

Odpowiedz na „AndrzejAnuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany.